W mojej świadomości istnieje jednak przede wszystkim jako "wcurwiający" monter/przedstawiciel handlowy/ankieter (czy kto tam inny).
Faktycznie szkoda aktora. Kiedy sobie pomyślę że ,,WILCZAKÓW" nie chcą od czasu Smartdomu brać do filmów ani do nawet seriali... Masakra:-(